daj popatrzeć jak się zmieniasz poprzez pryzmat doświadczenia. pokaż mi swoje słabości, każdy je ma. jestem ciekaw jak postrzegasz, po co tu w ogóle jesteś. ciężkie stany współczesności.
PODWALINY
Budowałem na piasku
i zawaliło się.
Budowałem na skale
i zawaliło się.
Teraz budując, zacznę
od dymku z komina.
Przygnębiające. Czyli widzę, że nie tylko mnie nie wychodzi to, w czym się próbuję. Zmiany są potrzebne, ale czy są słuszne?
OdpowiedzUsuń